1. W silnikach rakietowych starać się nie wykorzystywać korpusów metalowych gdyż takowe w razie CATO daja mase ostrych odłamków.

2. Przed startem upewnić się że rakieta jest stateczna (zasada dwóch kalibrów).

3. Na miejsce startu wybrać miejsce płaskie, bezdrzewne gdzie w promieniu kilkuset metrów nie ma żadnych ludzi/zabudować lub czegokolwiek co mogło by się zapalić. Idealnym miejscem sa pola uprawne w czasie gdy nic na nich nie rosnie. 

4. Odległość od miejsca startu... Sprawa dość sporna. W przypadku stosowania silniów fabrycznych wystarcza 10-15m ale w przypadku silników amatorskich  sprawa wygląda inaczej... Generalnie zasada im dalej tym bezpieczniej.  Dla małych karmelkowców (do 10g) wystarcza 15-20m ale dla silnika na 50g już lepiej 30-40m.

5. Przed startem odliczamy głośno i wyraźnie od 10 do zera.

6. Nigdy nie idźmy odpalac rakiety samemu. Musimy mieć kogoś kto w razie wypadku udzieli nam pierwszej pomocy i wezwie pogotowie. 

7. Zachowajmy zdrowy rozsadek i odrobinę wyobraźni. To najlepsze zabezpieczenie.